kwi 13 2003

Monster


Komentarze: 5

Złośliwa ze mnie bestia...

Kochany i wredny, te przymiotniki przeplataja się dość często w aspekcie mojej osoby.

Szczerze mówiąc wolę to drugie określnie.

alter_ego : :
a_g
14 kwietnia 2003, 19:44
a ja mam tendencje do mówienia do ludzi : "Ty wredoto..."
ae
13 kwietnia 2003, 21:33
..to akurat odlegle wspomnienie ;)
13 kwietnia 2003, 20:53
Cezary Pazura w jakimś wywiadzie powiedział, że lubi dwa słowa: uroczy i beżowy ....od tamtej pory nie potrafię zastosować ich odzielnie, zawsze jak uroczy to i beżowy ...nawet panom mówię: pan jest taki uroczy i beżowy .... od dziś do mojego języka wchodzi : kochany i wredny ....
13 kwietnia 2003, 20:48
Coś czuję, że jakieś niepowodzenie miało miejsce.
NIRVANA_NARVANA
13 kwietnia 2003, 20:39
no to....witam w klubie wrednych typkow...!

Dodaj komentarz