Komentarze: 2
Niebieskie oko patrzy przez czerwoną butelkę wina .... patrze na te wszystkie swiatelka z 20 pietra ...migaja w rytmie miajajace dnia. Ostatniego dnia. Na ulicy P. miga obrazki dwóch lat....mijamy kolejen miesiące dni ...i tak w tyl...porywy serca ... przyjaznie smiechy smutek... Koncz koncz sie czasie... odlecimy w sen niepojety gdzies na skrzydlach fal...za widnokrag...
Zbudze sie juz w nowym czasie.... roku....
*notka slaba...i jednoznaczna ...obiecuje ze juz nastepna bedzie w tonacji ogolnej bloga...i dwuznaczna :)