Monster
Komentarze: 5
Złośliwa ze mnie bestia...
Kochany i wredny, te przymiotniki przeplataja się dość często w aspekcie mojej osoby.
Szczerze mówiąc wolę to drugie określnie.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Złośliwa ze mnie bestia...
Kochany i wredny, te przymiotniki przeplataja się dość często w aspekcie mojej osoby.
Szczerze mówiąc wolę to drugie określnie.
Po włożeniu pewnego plastikowego kartonika do niebieskiego sezamu, pojawily sie trzy cyferki oznajmiajace mojemu superego (zwykle nie dbajacym o tak przyziemne sprawy), ze uda sie wyszarpac juz tylko jeden, jedyny zielony papierek z magicznych wrot. Wzbudzilo to ledwo skrywana panike w moich oczach, chco czulem ze ten moment musi nadejsc w najblizszym czasie, tylko dlaczego bolalo mnie to nawet bardziej ? A jako ze moj zloty limit tez doszedl do kresu ..hmm
Wystarczy, ze moje zycie osobiste jest nieuporzadkowane i generalnie odstajace od wszelkich norm. Moje finanse powinny byc moja twierdza !
Z tym postanowieniem moja bardziej racjonalna czesc, moje alter ego, postanowilo wziac sprawy w swoje rece. Udało się w koncu z długo zwlekana wizyta do sezamu, tam gdzie nie znamy tajemnego hasła. Usmiechnelismy sie ladnie (to superego) i poprosilismy o kluczyk do sezamu (to alter ego). Uzupelnilismy niedobory w zlotym horyzoncie limitów i mozliwosc korzystania z tego inszego sezamu. Taaak, a id korzystajac z nieuwagi obu ego, zgarnelo trzy zielone banknoty do kieszeni, no bo jak ono ma przezyc ? ... i kupilo sobie zaraz 20 deko krowek, takich ciaaaagnacych sie bardzo :-)